4 tom paruzyjny – wykład XII – str. 590
Wielkie proroctwo naszego Pana
nie widział jeszcze chyba żaden człowiek: firmament niebieski zstępował w ognistych strumieniach ponad ciemnym ryczącym wodospadem. Zaobserwowano, że tory meteorytów ogniskowały się w tym fragmencie nieba, gdzie znajdowała się gwiazda Leonis Majoris, a punkt ten towarzyszył gwiazdom w ich pozornym ruchu na zachód, zamiast przemieszczać się wraz z Ziemią w kierunku wschodnim. Wyglądało to tak, jakby źródło pochodzenia meteorytów było niezależne od związków z ziemią, zewnętrzne względem naszej atmosfery.”
Prof. von Humboldt poświęca temu zjawisku piętnaście stron swego dzieła Osobista Opowieść i oświadcza, że było ono widoczne na obszarze 28 milionów kilometrów kwadratowych.
M. Beupland francuski uczony, który obserwował to zjawisko w towarzystwie Humboldta, powiedział: „Na całym firmamencie nie było fragmentu równego trzem średnicom księżyca, który by nie był w każdej chwili wypełniony bolidamis i spadającymi gwiazdami”.
Zjawisko to w ograniczonym zakresie powtórzyło się w roku 1866, jednak wydaje się, że wydarzenie z roku 1833 osiągnęło zamierzony cel znaku i zaiste w powiązaniu z poprzednim znakiem miało z całą pewnością zauważalny związek z pierwszym poruszeniem wśród „panien”, które wyszły na spotkanie Oblubieńca, o czym mówi proroctwo w następnym rozdziale Ewangelii Mateusza (Mat. 25:1-5).
WYPEŁNIENIE SYMBOLICZNE
O ile owe literalne znaki mają na celu zwrócenie powszechnej uwagi na zagadnienie Czasu Końca, o tyle jesteśmy przekonani, że wypełnienie symboliczne jest nie mniej uderzające, albo nawet bardziej interesujące, jeśli chodzi o tych, którzy mają na tyle rozbudzoną intelektualną i duchową zdolność postrzegania, że są w stanie na to zwrócić uwagę.
Słońce jest symbolem wyobrażającym światło Ewangelii, Prawdę, a tym samym Chrystusa. Księżyc w znaczeniu symbolicznym przedstawia światło Zakonu Mojżeszowego. Tak jak księżyc świeci odbitym światłem słonecznym, tak Zakon
____________________
s – objaśnienia