4 tom paruzyjny – wykład XIV – str. 649
Uwielbienie podnóżka Jahwe
i Jego współdziedziczką w udzielaniu błogosławieństw zapewnionych przez okup.
Owo upiększanie i uwielbianie Pańskiego „podnóżka” nie będzie zupełne, dokąd nasz Pan, jako czcigodny przedstawiciel swego Ojca, nie „zniszczy wszelkiego [sprzeciwiającego się] przełożeństwa i wszelkiej zwierzchności, i mocy. Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego”, zanim odda Królestwo przy końcu Tysiąclecia (1Kor. 15:24-28).
Okres królowania grzechu i śmierci zobrazowany jest w czasie, kiedy Bóg „nie wspomniał na podnóżek nóg swoich w dzień zapalczywości swojej” (Treny 2:1), jednak od początku Tysiąclecia ludzie usłyszą prorocze wezwanie: „Wywyższajcie Pana, Boga naszego, a kłaniajcie się u podnóżka nóg jego, bo święty jest” – Psalm 99:5. Ta myśl, że wywyższenie Nowego Jeruzalem, uwielbionego Kościoła Bożego, do funkcji nowego rządu ziemi będzie oznaczało przywrócenie Boskiej łaski dla podnóżka Jahwe, jest bardzo jasno wyrażona przez proroka Zachariasza (14:4,5).
NOGI JAHWE NA GÓRZE OLIWNEJ
Proroctwo to jest na ogół mylnie rozumiane i odnoszone do nóg naszego Pana, Jezusa w czasie Jego wtórego przyjścia. Co więcej, ci którzy w taki sposób się mylą, posuwają się jeszcze dalej i twierdzą, że będą to stopy literalne, przebite gwoździami Kalwarii, nie zdając sobie sprawy z tego, że nasz Pan oddał swą ludzką naturę całkowicie i na zawsze, jako okup za nas, i został wzbudzony z martwych mocą Ojcowską jako chwalebna istota duchowa – „wyrażenie istności Ojca”.*
Gdy jednak spojrzymy na poprzedni werset (3), to przekonamy się, że prorok mówi tutaj o powrocie nóg Jahwe, gdyż stwierdzenie to (odnoszące się do ucisku, w którym zostanie
____________________
* Zob. Tom II, rozdz. 5.