4 tom paruzyjny – wykład VI – str. 210

Babilon przed wielkim sądem jego zamieszanie – kościelne

jeszcze takiego poziomu etycznego, który upoważniałby go do udzielania pouczeń moralnych chrześcijaństwu. Dopóki więc Indie nie oczyszczą swych świątyń z brudów gorszych niż były w stajni Augiasza, a ich mędrcy i kapłani nie porzucą i nie odżegnają się od straszliwych praktyk uprawianych w imię religii, niech lepiej ich przedstawiciele będą umiarkowani w głoszeniu wartości moralnych innym narodom i ludom.”

POGAŃSCY REFORMATORZY PO OMACKU SZUKUJĄ BOGA

      W czasie, gdy chrześcijaństwo tak wzorowo przeciwstawiało się reprezentantom świata pogańskiego, dumnie szczycąc się swym rozwojem religijnym, nie zdając sobie sprawy z tego, że w rzeczywistości jest „biedne, mizerne, ubogie, ślepe i nagie” (Obj. 3:17), ze strony niektórych mieszkańców krajów pogańskich dało się wyraźnie odczuć coś dokładnie przeciwnego – zdecydowaną skłonność do poszukiwania Boga. Z tego też względu surowość, z jaką postrzegali oni i pośrednio krytykowali niespójność chrześcijaństwa, zasługuje na szczególną uwagę.

      W dwóch wywierających wrażenie przemówieniach wygłoszonych przez reprezentantów hinduizmu przedstawiono nam znamienny ruch w Indiach, który daje pewne pojęcie o ciemnościach panujących w krajach pogańskich oraz o wpływie Biblii zaniesionej tam przez misjonarzy. Biblia dokonuje tam dzieła, którego nie były w stanie zniszczyć sprzeczne wierzenia towarzyszące głoszeniu Biblii, które mają rzekomo na celu jej wytłumaczenie. Podobne relacje docierają do nas z Japonii. Poniżej zamieszczamy wyjątki z trzech przemówień zasługujących na uwagę ze względu na niewątpliwą szczerość, interesujące poglądy oraz jasność wypowiedzi. Cytaty te dowodzą poważnego stosunku pogańskich reformatorów po omacku szukających Boga, „owaby Go snać namacali”.

GŁOS Z NOWYCH INDII

      Pan Mozoomdar zwrócił się do zgromadzenia w następujący sposób:

      „PANIE PREZYDENCIE, PRZEDSTAWICIELE NARODÓW I RELIGII: Indyjskie Stowarzyszenie Bramino-Somajskie, które mam

poprzednia stronanastępna strona