4 tom paruzyjny – wykład VI – str. 252

Babilon przed wielkim sądem jego zamieszanie – kościelne

w którego skład nie wchodzą przecież ludzie prości i pozbawieni wiedzy, tylko europejscy dżentelmeni i wyznawcy chrześcijaństwa, zadecydował, że należy usunąć Biblię z nauczania szkolnego i nakazywał nauczycielom, by pilnie uczyli nowozelandzkie dzieci wszystkich dyscyplin wiedzy, ale pod żadnym pozorem nie wspominali ani słowem o religii chrześcijańskiej, o Bogu i Jego prawach. Mój pogański mistrz nauczył mnie bojaźni i szacunku względem Niewidzialnych Mocy. Również moi rodzice uczyli mnie, abym w moim postępowaniu kierował się zasadą posłuszeństwa bogu Atuasowi, który ukarałby mnie, gdybym go obraził. Tymczasem moje dzieci w szkołach tego chrześcijańskiego kraju nie są uczone szacunku dla kogokolwiek innego poza policjantem i strachu przed osądzeniem ich postępowania przez kogokolwiek innego poza urzędującym sędzią.

      Myślę więc, że jeżeli biskup kościoła Chrystusowego pewnego dnia zadaje nam pytanie, które przytoczyłem powyżej, to mamy prawo wymagać od niego, by najpierw on nam powiedział, dlaczego płomień wiary ledwie się tli wśród jego rodaków. Można by tutaj zacytować trafne stwierdzenie pochodzące z Księgi, którą Anglicy chcieliby uczynić podstawą zasad życia dla wszystkich ludzi z wyjątkiem samych siebie i oddać mu cześć należną Słowu żywego Boga: ‘Lekarzu! ulecz samego siebie!’

      Czyż można więc oskarżać prostego Maorysa o letniość w służbie Bożej, którego istnienia, według słów jednego z Jego ustanowionych sług, żaden chrześcijanin nie potrafi udowodnić? Myślę czasami, proszę pana, że moje dzieci miałyby większą szansę wyrośnięcia na uczciwych ludzi, miałyby lepsze widoki na osiągnięcie stanu szczęśliwości, gdy przyjdzie dla nich czas wejścia do niewidzialnego świata i spotkania się z ich Twórcą, gdybym, tak jak pierwszy król Maorysów (Potatu), odmówił otwartego wyznania waszej religii, mówiąc tak jak on: ‘Ustaliliście sami między sobą, czym jest naprawdę religia’. Myślę, że lepsza jest rzeczywista wiara w niewidzialny świat duchowy, która dodawała sił moim przodkom, niż sztucznie wymyślona wiara, którą Europejczycy nakazali nam wyznawać, zamiast tamtej.

Wasz
TANGATA MAORYS”

poprzednia stronanastępna strona