4 tom paruzyjny – wykład VII – str. 282

Zgromadzenie narodów i przygotowanie żywiołów

Nieruchomości w miastach i wsiach $15 500 000 000
Nieruchomości inne niż w miastach i wsiach 12 500 000 000
Własność prywatna (nie wymieniona poniżej) 8 200 000 000
Koleje i ich wyposażenie 8 000 000 000
Kapitał zainwestowany w fabrykach 5 300 000 000
Wyprodukowane towary 5 000 000 000
Produkty (łącznie z wełną) 3 500 000 000
Posiadłości i pieniądze zainwestowane za granicą 3 100 000 000
Budynki publiczne, arsenały, okręty wojenne itp. 3 000 000 000
Zwierzęta domowe w gospodarstwach rolnych 2 480 000 000
Zwierzęta domowe w miastach i miasteczkach 1 700 000 000
Pieniądze, monety krajowe i zagraniczne, banknoty itp. 2 130 000 000
Grunty publiczne (licząc 3,1 dolara za hektar) 1 000 000 000
Dobra mineralne (wszelkiego rodzaju) 590 000 000
Łącznie $72 000 000 000

      Kilka lat temu stwierdzono, że majątek Stanów Zjednoczonych zwiększa się w tempie czterdziestu milionów dolarów na tydzień, czyli dwóch miliardów dolarów rocznie.

      (Całkowite zadłużenie Stanów Zjednoczonych, obejmujące dług publiczny i prywatny, oszacowano wówczas na dwadzieścia miliardów dolarów).

      Owo gromadzenie skarbów na ostatnie dni, którego przykłady tutaj podajemy, obejmuje przeważnie Stany Zjednoczone, ale zjawiska te odnoszą się do całego cywilizowanego świata. Wielka Brytania jest bogatsza od Stanów Zjednoczonych, jeśli liczyć majątek przypadający na osobę i stanowi najbogatszy naród świata. Nawet w Chinach i Japonii są od niedawna milionerzy. Klęskę Chin, poniesioną w 1894 roku w wojnie z Japonią, przypisuje się głównie skąpstwu urzędników rządowych, o których mówi się, że dostarczali gorsze armaty i kule armatnie, albo nawet ich imitacje, chociaż urzędnicy płacili wielkie sumy za prawdziwą broń.

      Oczywiście bogactwa zdobywają jedynie nieliczni spośród tych, którzy się o nie ubiegają. Pożądanie bogactw i pogoń za nimi nie zawsze bywają wynagradzane. Zmora samolubstwa gnębi nie tylko tych, którym się powiodło. Apostoł pisze bowiem: „Którzy chcą bogatymi być [którzy są zdecydowani zdobyć bogactwo

poprzednia stronanastępna strona