5 tom paruzyjny – wykład XII – str. 321
Przedmiot pojednania – człowiek
cudownie inteligentna, posiada cudowną moc, jest niezniszczalna, niedotykalna i niemożliwa do zrozumienia.
Pewien biskup z ugrupowania metodystów podał definicję duszy, która z pewnością zgadza się z tak zwanymi „ortodoksyjnymi” teoriami, mimo że po głębszym rozważeniu okazuje się absurdalna. Definicja ta brzmi następująco: „Dusza nie posiada wnętrza ani zewnętrza, nie ma ciała, kształtu ani części, zaś w skorupce orzecha mogłoby się ich zmieścić nawet milion”. Wszystkie te właściwości przypisywane są duszy po to, by stworzyć poparcie dla całkowicie błędnej teorii. Teoria ta mówi, że dusza to rzeczywista istota, iskra boskości, obdarzona boskimi cechami i inteligentnym życiem itd., całkowicie oddzielona od ciała; zamieszkuje ona przez pewien czas ludzkie ciało, stanowiące swego rodzaju mieszkanie, a kiedy ciało jest zużyte, niezdolne do życia, dusza je opuszcza. Nikt nigdy nie widział, w jaki sposób dusza wchodzi do ciała, ani też nie udało się znaleźć duszy, kiedy już w ciele przebywa, choć próbowano tego dokonać drogą bardzo dokładnych badań, do których używano wszelkich nowoczesnych aparatów – mikroskopu i aparatu fotograficznego, a także promieni Rentgena. Dlatego przypuszcza się, że dusza „nie ma ciała, kształtu ani części”; ponieważ przypuszcza się też, że jest tak mała, iż nie można jest zobaczyć za pomocą mikroskopu, można również powiedzieć, że w skorupce orzecha może się ich zmieścić choćby i pięćdziesiąt milionów. Rzeczywiście, wspomniany biskup podał znakomitą definicję niczego; każdy przyzna, że najmniejsza nawet skorupka pomieści sto milionów sztuk niczego i jeszcze zostanie w niej miejsce.
Co jednak stanowi podstawę tak osobliwych spekulacji? Odpowiadamy, że są one całkowicie bezzasadne. Są rezultatem tego, że człowiek sam stworzył teorię przyszłego życia, odrzucając teorię i plan Boga. Ludzka teoria powiada: musi istnieć coś, co nigdy nie umiera, gdyż inaczej nie byłoby przyszłego życia. Boska teoria mówi zaś: Bóg, który na początku stworzył człowieka, jest w stanie również wzbudzić umarłych. Oto konflikt pomiędzy Słowem Bożym a wszystkimi ludzkimi teoriami istniejącymi na ziemi, tak wśród ludów cywilizowanych, jak i wśród barbarzyńcow: wszystkie stworzone przez człowieka