5 tom paruzyjny – wykład IX – str. 231
Chrzest, świadectwo i pieczęć Ducha Pojednania
Niemniej jednak poprzez Słowo duch Boży z taką samą stanowczością poświadcza, że ci, którzy stali się już latoroślami prawdziwej winnej macicy, mogą jeszcze zostać odcięci, jeżeli okażą się niewierni – jeżeli nie przyniosą właściwych owoców ducha miłości. „Każdą latorośl, która we mnie owocu nie przynosi, [Ojciec] odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza [przycina], aby obfitszy owoc przynosiła.” Duch Boży poprzez Jego Słowo daje nam w ten sposób świadectwo o zasadzie, według której nasz Niebiański Ojciec postępuje ze swoimi synami: chłostanie, przycinanie, usuwanie nieczystości i praca nad przynoszeniem owocu. Dlatego więc doświadczenia po złączeniu się z „winną macicą” stanowią owo świadectwo ducha, że nadal są oni częścią „winnej macicy”, nadal są uznawani za jej „latorośle”, którymi nasz Pan się opiekuje i których pilnuje. Z drugiej strony, jeżeli po uznaniu danej jednostki za część winnej macicy takiego pilnowania, przycinania itd. nie ma, to nie ma i „świadectwa ducha”, a zatem istnieją powody, by wątpić w przyjęcie przez Pana (Hebr. 12:7).
Jeżeli pod każdym względem bylibyśmy doskonali, absolutnie doskonali, co zostałoby wykazane w próbach, to sytuacja wyglądałaby inaczej: Bóg miłowałby nas za tę doskonałość i całkowitą harmonię z sobą. W takim przypadku chłosta i gorzkie doświadczenia byłyby oznaką Jego niełaski. Wiemy jednak, że wszyscy jesteśmy niedoskonali, że daleko nam do Boskiego wzorca; tylko nasze nowe serca, nasza nowa wola, nasz przemieniony umysł, czyli duch, może być przyjemny Bogu – a to tylko przez zasługę Chrystusa, w sensie próbnym, z zamiarem poddawania nas sprawdzaniu, rozwijaniu i ostatecznemu udoskonaleniu. Jedynie w takim stopniu, w jakim nauczymy się patrzeć na Boską doskonałość i nasze braki, będziemy mogli docenić liczne i ważne lekcje, jakich mamy się nauczyć oraz konieczność prób i doświadczeń, które musimy przejść, aby rozwinąć w sobie Boskie podobieństwo.
Pismo Święte uczy nas, że Niebiański Ojciec przygotowuje chwalebną duchową świątynię, w której i przez którą świat ludzkości ma uzyskać przywilej pojednania z Nim.