5 tom paruzyjny – wykład IX – str. 238
Chrzest, świadectwo i pieczęć Ducha Pojednania
Zanim ostatecznie odpowiemy sobie na pytanie, czy zwyciężamy świat, zauważmy, że nie powinniśmy zwyciężać go pochlebstwem ani też poprzez przyłączanie się do jego szaleństw i próby nadania im pozorów religijności. Nie mamy też zwyciężać świata przez angażowanie się w działalność moralną czy też religijną, na przykład nauczanie na lekcjach religii, pomaganie biednym lub przyłączanie się do jakiegoś sekciarskiego kościoła. W żadnym z takich przypadków nasz Pan nie wykazuje, czyli nie „poświadcza”, że takim sposobem możemy zwyciężać świat. Jego słowa z całą stanowczością dają świadectwo, że zwycięstwem, które pokonuje świat, jest nasza wiara. W ten sposób duch poświadcza, że musimy „chodzić przez wiarę, a nie przez widzenie”. Musimy spoglądać nie na rzeczy widzialne – popularność, światowe pokazywanie się, wielkość denominacji itd. – lecz na rzeczy wieczne i duchowe (2Kor. 4:18). Musimy posiadać taką wiarę, o jakiej mówią słowa poety:
„Wolę iść z Bogiem, choćby wśród ciemności,
Niż z całą rzeszą podążać w jasności.”
Dalej święty duch poświadcza nam przez Słowo, że jeżeli jesteśmy dziećmi Bożymi, to nie będziemy pozostawali w niewiedzy względem obecnych ani „przyszłych rzeczy”, ponieważ będziemy oświeceni, czyli wyuczeni przez Boga – za pośrednictwem Słowa Jego łaski – Słowa Jego ducha. Dojrzewając, „wzrastając w łasce”, będziemy pragnąć, szukać i znajdziemy – oprócz mleka Słowa – również „twardy pokarm”, który jak pisze apostoł, przynależy bardziej rozwiniętym jednostkom (1Piotra 2:2; Hebr. 5:13,14). Rozwijanie się w łaskach ducha, wierze, dzielności, znajomości, samokontroli, cierpliwości, pobożności, braterskiej miłości i miłości wprowadzi nas w ściślejszą społeczność z Ojcem oraz z Panem Jezusem, tak że Pan będzie mógł i będzie pragnął przekazywać nam coraz jaśniej znajomość swego łaskawego planu oraz swojego łaskawego charakteru.
O tym wzroście apostoł pisze: „Albowiem gdy to będzie przy was,