6 tom paruzyjny – wykład XIII – str. 537

Rodzicielskie obowiązki Nowego Stworzenia

że ich postępowanie niekorzystnie wpływa na uczucia dziecka względem nich. Dziecko widzi teraz w postępowaniu rodziców egoizm i niesprawiedliwość, choć do niedawna inaczej oceniało ich uczucia. W ten sposób miłość dziecka zostaje poważnie zachwiana u samych podstaw, a rodzice zrozumieją jeszcze przed śmiercią błąd takiego postępowania, choć tymczasowo mogą je uznawać za udane. Nie sugerujemy bynajmniej, że obowiązki dziecka wobec rodziców wygasają z chwilą osiągnięcia dojrzałości. Przeciwnie, zgadzamy się ze świeckim kodeksem cywilnym, który stwierdza, że dziecko ma obowiązek wspierać rodziców jak długo żyją i jak długo ma ono możliwość zabezpieczania ich niezbędnych potrzeb. Chcemy natomiast podkreślić, że o ile przed osiągnięciem przez dziecko dorosłości rodzice mieli nad nim pełną kontrolę, o tyle później powinni oni uznawać i odwoływać się do osobowości i indywidualności dziecka. Powinnością dziecka jest z kolei troska o rodziców, lecz przy właściwym traktowaniu dojrzałego potomka obowiązek ten będzie spełniany czule i bez zwłoki. Obowiązki dziecka pod względem utrzymywania podeszłych wiekiem rodziców odpowiadają dokładnie odpowiedzialności rodziców za opiekę i zapewnienie podstawowych potrzeb dziecka od jego urodzenia aż po wiek dojrzały. Rodzice, którzy sprawiedliwie i czule obchodzili się z dzieckiem, z pewnością rzadko bywają opuszczani w potrzebie, jeśli tylko dziecko jest w stanie się nimi opiekować.

      Rozważając obowiązki rodziców wobec dzieci, dochodzimy do kwestii odpowiedniego stopnia ich wykształcenia oraz właściwych ograniczeń w zakresie rodzaju lektury i informacji, jakie będzie przechowywał ich umysł. Wysoko cenimy wykształcenie, sądzimy jednak, iż trzeba wielkiej mądrości, by określić, co stanowi wykształcenie. Wykształcenie jest jak polerowanie. Prawie każdy kamień może wyglądać pięknie po starannym wypolerowaniu, ale nie dla wszystkich kamieni tak staranne polerowanie jest równie konieczne i korzystne. Diament, rubin czy inny kamień szlachetny bezwzględnie wymaga szlifowania, by wydobyć ukryte w nim zalety. Bez faset niewidoczna byłaby wspaniałość i świetność kamienia.

poprzednia strona – następna strona