6 tom paruzyjny – wykład XIII – str. 557

Rodzicielskie obowiązki Nowego Stworzenia

Nowe Stworzenia powinny od początku przygotowywać dzieci do odwrotnego postępowania – do roli aktora w wielkim dramacie życia, do potępiania fałszu i do pragnienia wykonywania na scenie świata wielkich aktów użyteczności i dobroczynności, na ile tylko pozwolą ich talenty i możliwości.

MAŁŻEŃSTWO DZIECI NOWEGO STWORZENIA

      Zwracaliśmy już uwagę na stwierdzenie Apostoła odnoszące się do Nowych Stworzeń, że ci, którzy się pobierają, robią dobrze, ale ci, którzy się nie pobierają, robią jeszcze lepiej. Rada ta jednak nie stosuje się do ich niepoświęconych dzieci. O nich Apostoł pisze: „Chcę tedy [radzę], aby młodsze [należące do zgromadzenia, ale nie do Kościoła – wierzące, lecz niepoświęcone ani nieuświęcone] szły za mąż, dzieci rodziły, gospodyniami były; przeciwnikowi żadnej przyczyny nie dawały ku obmowisku” – 1Tym. 5:14.

      Wielu spośród Nowych Stworzeń poważnie, choć nieświadomie, myli się w tej sprawie. Zdają sobie oni słusznie sprawę, że w większości przypadków małżeństwo nie tylko przynosi większą odpowiedzialność, ale i gorzkie rozczarowania, smutki i strapienia. Jeśli jednak ich synowie i córki osiągnęli wiek odpowiedni do zawarcia małżeństwa, a nie oddali swych serc Panu, nie będą również w stanie dostrzec mądrości w podążaniu za apostolskim pouczeniem, danym jedynie Nowym Stworzeniom, że tylko wtedy lepiej jest wstąpić w stan małżeński, gdyby się miało „upalenie cierpieć” ze strony nie dających się opanować namiętności.

      Pamiętajmy, że Bóg przewidział małżeństwo dla cielesnego mężczyzny i cielesnej kobiety, dla Adama i Ewy, zanim grzech wszedł na świat. I chociaż często, tak w związkach małżeńskich, jak i w innych dobrych sprawach, dochodzi do nadużyć, i mimo że relacje małżeńskie są powszechnie haniebnie wykrzywiane, to nie znaczy, że winna jest sama idea małżeństwa, lecz jej niewłaściwe stosowanie. „Uczciwe jest małżeństwo między wszystkimi, i łoże [małżeńskie] niepokalane; ale wszeteczników i cudzołożników Bóg będzie sądził” – Hebr. 13:4.

poprzednia strona – następna strona