6 tom paruzyjny – wykład XV – str. 628

Wrogowie i zasadzki Nowego Stworzenia

którzy posiadają pełne „podobieństwo Boże” i są przez Boga kierowani, mogą właściwie i z korzyścią dla siebie kontrolować się sami. W międzyczasie także przeciwności ze strony Szatana i jego pomocników w złem oraz opór świata ukuty poprzez ich błędy i oszustwa wymierzone są przeciwko Prawdzie i jej sługom w takim stopniu, w jakim są jej wierni i zaangażowani w tej służbie. Nasz królewski Mistrz, najwierniejszy sługa żyjącego Boga, zapowiedział tym, którzy decydują się iść w Jego ślady: „Jeśli was świat nienawidzi, wiedzcie, żeć mię pierwej niżeli was miał w nienawiści. Byście byli z świata, świat, co jest jego, miłowałby; lecz iż nie jesteście z świata, alem ja was wybrał z świata, przetoż was świat nienawidzi” – Jan 15:18‑19. Naturalną konsekwencją, rzec by można, będzie więc, że „wszyscy, którzy chcą pobożnie żyć w Chrystusie Jezusie, prześladowani będą” (2 Tym. 3:12). Prześladowania i sprzeciw ze strony świata, ciała i diabła są młotem i dłutem oraz narzędziami do polerowania, których Pan używa dla rozwoju Nowego Stworzenia.

      Bóg wykorzystuje te narzędzia oporu, których dostarcza Szatan, i sprawia, że gniew i opór (ludzi i demonów) przynosi Mu chwałę. Te bowiem właśnie doświadczenia i uciski dotykające Jego wybrany Kościół sprawują nam „nader zacnej chwały wieczną wagę” (2 Kor. 4:17). Są to narzędzia, którymi żywe kamienie wielkiej Świątyni Bożej są kształtowane i modelowane, polerowane i przygotowywane zgodnie z projektem wielkiego Architekta po to, by wkrótce poprzez tę żywą Świątynię mogły być błogosławione wszystkie narody ziemi, a wszyscy, którzy będą tego pragnąć, mogli być doprowadzeni do pojednania i zgody z Panem. Zrozumiawszy, że wszelki opór ludzi jest w znacznym stopniu wynikiem ich upadłego stanu oraz błędów i zaślepienia, które dotknęły ich przez machinacje wielkiego Przeciwnika Boga i sprawiedliwości, lud Pański może mieć dużo współczucia

poprzednia strona – następna strona