6 tom paruzyjny – wykład XVI – str. 663

Obecnie dziedzictwo Nowego Stworzenia

którym powierzył grzywny i talenty, i że rozliczy się z nimi jeszcze przed rozpoczęciem liczenia się ze światem (Łuk. 19:15; Mat. 25:14).

      Dzieło to zaczyna się od domu Bożego, Kościoła, Nowego Stworzenia. Jak już wskazano*, rok 1878 n.e. wyznaczył datę, kiedy „umarli w Chrystusie” mieli powstać „najpierw”. Dlatego w pełni zgodne z Pismem Świętym jest przekonanie, że apostołowie i wierni święci całego wieku, aż do dziś, są już uwielbieni, obdarowani obiecanymi im chwalebnymi duchowymi ciałami. Ale ponieważ zostali oni „przemienieni” i przypodobani do samego Mistrza, są istotami duchowymi, niewidocznymi dla wzroku ludzkiego, poza zasłoną. Dlatego w pełni zgodna z biblijną nadzieją jest głoszona przez nas nauka, że każdy członek Nowego Stworzenia pozostający jeszcze w ciele nie będzie już musiał „spać” i czekać na czas ustanowienia Królestwa, ponieważ Król i Królestwo już są. Zaczęło się już dzieło nowej dyspensacji – dzieło udzielania życia; większość Nowego Stworzenia została już uwielbiona, a żyjący członkowie dopełniają tylko swego polerowania, dopasowywania i przygotowania, aby dostąpić udziału w „pierwszym zmartwychwstaniu” – być „zachwyconymi”, „przemienionymi” w okamgnieniu, by w chwili śmierci ciała otrzymać nowy dom – ciało duchowe (2Kor. 5:1; 1Tes. 4:17).

      Rozważając ten przedmiot, musimy jednak pamiętać nie tylko o szczególnych nadziejach czasu „żniwa”, ale także o tym, jakie ogólnie były nadzieje wszystkich braci, wszystkich członków Nowego Stworzenia – nadzieje wystawione przed nami w Ewangelii. Niech źródłem tych nadziei będzie natchnione Słowo Boże, a zatem niech nie martwi nas to, że są one tak odmienne od nadziei głoszonych powszechnie przez tzw. świat chrześcijański. „Świat chrześcijański” w swych wyznaniach wiary wyraża co prawda przekonanie o wtórym przyjściu Chrystusa i zmartwychwstaniu umarłych,
____________________
* Tom II, Wykład VII

poprzednia strona – następna strona