6 tom paruzyjny – wykład XVI – str. 677
Obecnie dziedzictwo Nowego Stworzenia
„A ci wszyscy świadectwo otrzymawszy przez wiarę, nie dostąpili [błogosławieństwa] obietnicy. Przeto, że Bóg o nas coś lepszego przejrzał, aby oni bez nas nie stali się doskonałymi” – Hebr. 11:39‑40.
Skoro więc ukazanie się Mojżesza i Eliasza z naszym Panem było jedynie widzeniem, słuszne jest pytanie: Jakie było znaczenie tej wizji? Odpowiadamy, że był to żywy obraz ilustrujący chwalebne Królestwo Chrystusa, jak zapowiedział nasz Pan oraz jak to zrozumiał i wyraził Piotr. W obrazie tym trzej uczniowie nie odgrywali żadnej roli. Byli tylko świadkami. Chrystus był postacią centralną. Jego rysy i szaty lśniące cudownym blaskiem przedstawiały figuralnie chwalebność przynależną duchowej naturze, którą nasz Pan otrzymał przy zmartwychwstaniu – „wyrażenie istności Ojca”. To ta sama duchowa chwała, która jest pokazana w wizjach Objawienia, gdzie nasz Pan ma oczy jak płomień ognia, a nogi podobne rozpalonemu mosiądzowi itd. (Obj. 1:14‑15, 2:18). We wtórym przyjściu nasz Pan nie będzie już ciałem, ponieważ – jak powiedział – „ciało i krew królestwa Bożego odziedziczyć nie mogą”. Jest On teraz, i zawsze będzie, chwalebną istotą duchową najwyższej rangi, o duchowej naturze, a przemienienie miało dać umysłom uczniów jakieś wyobrażenie tej wielkiej chwały.
Mojżesz przedstawiał wiernych zwycięzców, którzy poprzedzali naszego Pana, a opisani są przez Apostoła w Hebr. 11:39‑40; oni nie mogą stać się doskonałymi, zanim nie zostanie założone Królestwo. Eliasz przedstawiał zwycięzców Wieku Ewangelii. Zob. Tom II, Wykład VIII.
OBECNE RADOŚCI NOWEGO STWORZENIA
„To wam powiedziałem, aby radość moja była w was i aby radość wasza była zupełna” – Jan 15:11 (NB).
Wszyscy, którzy znajdują się poza „domem synów”, którzy się nie poświęcili, a zatem nie stali się członkami Nowego Stworzenia, Królewskiego Kapłaństwa, widząc, że członkowie Ciała Chrystusowego,