6 tom paruzyjny – wykład II – str. 67
Nowe Stworzenie
stał się wzorem i przykładem dla pozostałych członków Nowego Stworzenia, od których wymagane będzie podobieństwo do Jego charakteru – by stali się „kopiami obrazu Jego Syna” (Rzym. 8:29 Diaglott). Zarówno tu, jak i wszędzie indziej dostrzegamy mądre zarządzanie różnymi aspektami planu Bożego, a mianowicie, że oddziaływanie grzechu i śmierci w jednym obszarze stworzenia jest wystarczające; okaże się ono nie tylko wielką lekcją i doświadczeniem dla człowieka, wielką poglądową lekcją dla aniołów, lecz także decydującą próbą dla tych, którzy mają się okazać godni uczestnictwa w Nowym Stworzeniu.
Fakt, że pisma Nowego Testamentu – nauki Jezusa i apostołów – są skierowane do tej klasy Nowego Stworzenia, czyli do zamierzających podjąć kroki wiary i posłuszeństwa niezbędne do umiejscowienia ich w tej klasie, przywiódł wielu do sprzecznego z Pismem Świętym wniosku, że Boże zamiary wobec całej ludzkości są takie same. Wskutek tego przeoczyli oni fakt, że powołanie w obecnym Wieku Ewangelii jest wyraźnie nazwane „wysokim powołaniem”3, „niebieskim powołaniem” (Filip. 3:14; Hebr. 3:1). Nierozpoznanie tego, że Bóg miał i nadal ma plan zbawienia dla całego świata oraz nieco inny plan specjalnego zbawienia dla Kościoła obecnego Wieku Ewangelii, doprowadziło do zamieszania wśród komentatorów, którzy nie widzą różnicy między klasą wybranych i jej błogosławieństwami a o wiele większą klasą niewybranych i błogosławieństwami mającymi na nią spłynąć we właściwym czasie poprzez wybranych. Przyjęli oni, że plan Boży skończy się w momencie zakończenia wyboru, zamiast zrozumieć, że będzie to dopiero początek, jeśli chodzi o ludzką naturę i zbawiającą restytucję zamierzoną dla całego świata – dla wszystkich, którzy przyjmą ją na warunkach Pańskich.
Ta niepewność zrozumienia i nierozpoznanie różnicy między dwoma zbawieniami – Kościoła do nowej, boskiej natury oraz świata przez restytucję do pełnej doskonałości ludzkiej natury
____________________
3 wg KJ; BG „powołanie z góry” – przyp. tłum.