6 tom paruzyjny – wykład III – str. 106
Powołanie Nowego Stworzenia
efektem końcowym będzie zniesienie grzechu całego świata. Upewnijmy się co do tego tak samo jak względem punktu pierwszego, że łaska Boża oddziałuje tylko przez ten jeden przewód, że „kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota”, ale znajduje się pod karą śmierci (1Jana 5:12).
Po trzecie, prawdą jest również, że Jezus Chrystus został wzbudzony z martwych dla naszego usprawiedliwienia. Częścią planu Bożego było nie tylko to, że Mesjasz miał stać się odkupicielem ludzkości, ale i to, że miał On również błogosławić i odnowić wszystkich pragnących powrotu do harmonii z Ojcem. I dlatego, choć śmierć Jezusa była najważniejsza jako podstawa naszego pojednania, nigdy nie mógłby się On stać „kanałem”, przez który spłynęłyby nasze błogosławieństwa i restytucja, gdyby był pozostał w stanie śmierci. Stąd też nasz Ojciec, który postanowił, że Jego śmierć będzie ceną naszego odkupienia, zapewnił także Jego powstanie z martwych, aby we właściwym czasie stał się On przedstawicielem pośredniczącym w dziele usprawiedliwienia człowieka – powrotu ludzkości do stanu sprawiedliwości i harmonii z Bogiem.
Po czwarte, my (Kościół) jesteśmy usprawiedliwieni przez wiarę w tym sensie, że Pan umożliwia nie rzeczywiste usprawiedliwienie czy restytucję kogokolwiek w obecnym wieku, lecz jedynie przypisaną sprawiedliwość czy też restytucję na podstawie wiary; a te oczywiście mogą być zastosowane tylko wobec tych, którzy tę wiarę będą praktykować. Ani nasza wiara, ani niewiara nie mogą mieć nic wspólnego z Boskim rozrządzeniem, które Bóg sobie zamierzył i które przeprowadza oraz zakończy we właściwym czasie; jednak nasz udział w tych łaskach, zaoferowanych nam, zanim otrzyma je świat, zależy od naszej wiary. W czasie Wieku Tysiąclecia długość i szerokość Boskiego planu zbawienia zostaną zamanifestowane przed wszystkimi – Królestwo Boże będzie ustanowione na świecie, a Ten, który odkupił ludzkość i który otrzymał moc błogosławienia wszystkim znajomością Prawdy, usprawiedliwi faktycznie, czyli przywróci do doskonałości wszystkich, którzy będą tego pragnąć i przyjmą Bożą łaskę na Boskich warunkach.
Można powiedzieć, że nawet wtedy wiara będzie niezbędna do restytucyjnego postępu w kierunku rzeczywistego usprawiedliwienia,