6 tom paruzyjny – wykład V – str. 236
Organizacja Nowego Stworzenia
a synowie muszą nauczyć się korzystania z wolności synostwa, by przez to tym bardziej okazać swoje absolutne posłuszeństwo prawu i zasadom miłości.
Apostoł przedstawia naszym umysłom obraz Nowego Stworzenia będący ilustracją całego zagadnienia. Mamy tu postać ciała ludzkiego, w którym głowa przedstawia Pana, a wszystkie części i członki ciała przedstawiają Kościół. Temat ten został wspaniale, a jednocześnie z wielką prostotą rozwinięty w 1 Kor. 12. Znajdujemy tu wyjaśnienie, że „jako ciało jedno jest, a członków ma wiele, ale wszystkie członki ciała jednego, choć ich wiele jest, są jednym ciałem: tak i Chrystus [jedno ciało czy też grono składające się z wielu członków]. Albowiem przez jednego ducha my wszyscy w jedno ciało jesteśmy ochrzczeni, bądź Żydowie, bądź Grekowie, bądź niewolnicy, bądź wolni”. Następnie Apostoł zwraca nam uwagę na fakt, że tak jak dobre zdrowie ciała zależy w znacznej mierze od jedności, harmonii i współpracy wszystkich członków, tak jest i z Kościołem, Ciałem Chrystusowym. Jeśli jeden członek cierpi ból, poniżenie, pohańbienie, to wszystkie inne są także dotknięte, dobrowolnie lub z konieczności. A jeśli jakiś członek otrzymał szczególne błogosławieństwo, pociechę czy odpocznienie, to wszyscy inni będą się cieszyć tymi łaskami. Zaznacza on (w. 23), że tak jak my sami staramy się zakrywać i chować swoje ułomności i zmazy cielesne oraz je uśmierzać i leczyć, tak powinno też być i z Kościołem, Ciałem Chrystusowym, gdzie najbardziej ułomne członki powinny być przedmiotem szczególnej troski oraz być przykrywane dobrocią i miłością, „aby nie było rozerwania w ciele, ale iżby jedne członki o drugich jednakie staranie miały”, tak o te najskromniejsze, jak i o te najbardziej doceniane (w. 25).
Według powyższych słów Pańska organizacja Kościoła jest zaiste zupełna. Ale jak w naturze, tak i w sprawach duchowych: tam gdzie ta organizacja w pełni funkcjonuje, mniejsza jest konieczność temblaków i bandaży. Drzewo jest wspaniale zorganizowanym i jednolitym systemem od korzeni aż po wierzchołek, a jednak gałęzie jego nie potrzebują specjalnych zamocowań, sznurków, śrub czy też wydrukowanych zasad i praw; tak jest też i w przypadku Ciała Chrystusowego.