6 tom paruzyjny – wykład V – str. 260

Organizacja Nowego Stworzenia

      Badając ten tekst zauważamy, że Apostoł występuje przeciwko błędowi, jaki panował za jego dni. Był to poważny błąd, który w imię Prawdy i chrześcijaństwa, w imię uczniostwa Pańskiego, praktycznie unieważniał całe objawienie. Apostoł powiada, że ten błędny system nie jest częścią prawdziwego Kościoła ani jego doktryn, lecz przeciwnie, należy do Antychrysta, czyli sprzeciwia się Chrystusowi, chociaż przybiera Jego imię i tym sposobem żegluje pod fałszywą banderą. Powiada o nich, że „z nas wyszli, ale nie byli z nas [albo nigdy nie byli prawdziwymi chrześcijanami, albo przestali nimi być]; albowiem gdyby byli z nas, zostaliby byli z nami”. Apostoł wskazuje na ich błąd, polegający na twierdzeniu, jakoby proroctwa o Mesjaszu były figuralne i nigdy nie miały się wypełnić na poziomie ludzkim. Apostoł nazwał takie nauczanie kompletnym zaprzeczeniem stwierdzenia Ewangelii, która mówi, że Syn Boży stał się ciałem, został pomazany przy swoim chrzcie przez ducha świętego jako Mesjasz i nas odkupił.

      Myślą Apostoła jest to, że wszyscy, którzy w ogóle stają się chrześcijanami i do pewnego stopnia rozumieją Boski plan, muszą najpierw uznać fakt, że tak oni sami, jak i wszyscy inni byli grzesznikami i potrzebowali Odkupiciela; następnie muszą uznać, że Jezus, Pomazaniec, odkupił ich przez złożenie ofiary ze swego życia. Apostoł oznajmia następnie, że nie trzeba, aby ktoś uczył ich tej podstawowej prawdy. Nie mogliby oni w ogóle być chrześcijanami, nie znając tych podstaw chrześcijańskiej religii – że Chrystus umarł za ich grzechy według Pism i wstał z martwych dla ich usprawiedliwienia – jak też, że nasze usprawiedliwienie i wynikające z niego uświęcenie oraz nadzieja chwały zależne są w zupełności od faktu i wartości Chrystusowej ofiary złożonej na ich korzyść. Apostoł wskazuje, że chociaż można było ufać i wierzyć w Ojca, nie wierząc w Syna, zanim jeszcze Syn się objawił, to jednak ktokolwiek teraz zapiera się Syna Bożego, ten tym samym zapiera się i Ojca. A nikt nie może wyznać Syna Bożego bez równoczesnego wyznania Ojca i planu Ojcowskiego, którego On jest punktem centralnym i wykonawcą.

poprzednia stronanastępna strona