6 tom paruzyjny – wykład VII – str. 356
Prawo Nowego Stworzenia
Widzimy zatem, że do czasu pierwszego przyjścia Pańskiego świat nie posiadał prawa, oprócz ogólnego prawa natury – prawa naszego upadłego i zniewolonego stanu; prawa, które oświadcza, że możemy przyspieszyć nasze kłopoty, ale nie jesteśmy w stanie ich uniknąć; prawa orzekającego, że chociaż śmierć jest pewna na skutek pierwszego wyroku i choć nie możemy mieć nadziei na ucieczkę od śmierci, to możemy przynajmniej czasowo oddalić egzekucję i niejako złagodzić jej surowość. Widzieliśmy, że jedynym innym prawem, czyli przymierzem, było to, które zostało dane Izraelowi. Mojżesz wyraźnie zaznaczył, że nie należało ono do żadnego innego ludu czy narodu, mówiąc: „Nie z ojcami naszymi uczynił Pan to przymierze, ale z nami, którzyśmy tu dziś wszyscy żywi” – 5 Moj. 5:3. Zauważamy, że choć Zakon miał usprawiedliwić Izraelitów i choć mieli oni osiągnąć błogosławieństwa przymierza związanego z tym Zakonem, to nikomu z nich się to nie udało, z wyjątkiem jednego – człowieka Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Odkupiciela. Prześledźmy sprawę dalej i przyjrzyjmy się, jak Boskie prawo działa obecnie.
Nasz Pan, Jezus, zachował, czyli wypełnił przez swą śmierć, prawo Boże wyrażone na Synaju. Prawo z góry Synaj sprowadzało się w sumie do słów: „Będziesz tedy miłował Pana, Boga twego, ze wszystkiego serca twego i ze wszystkiej duszy twojej, i ze wszystkiej siły twojej”; „Będziesz miłował bliźniego twego jako samego siebie.” Ojciec Niebieski zrządził tak, że Jego umiłowany Syn, opuściwszy chwałę stanu duchowego i stawszy się doskonałym człowiekiem pośród niedoskonałych ludzi, przede wszystkim uszanował wolę Ojca – że powinien się stać Odkupicielem człowieka. Nie było w tej sprawie przymusu i gdyby chciał, mógłby był szukać tylko własnej przyjemności; jednak wtedy nie wypełniłby Prawa, które oznajmia, że wszyscy pozostający z nim w zgodzie muszą kochać Boga nade wszystko – bardziej niż samych siebie; muszą też znaleźć upodobanie w woli Bożej do tego stopnia, że gotowi będą poświęcić własną wolę, a nawet i życie.
Wskazują na to słowa: „Będziesz miłował Pana, Boga twego, ze wszystkiego serca twego i ze wszystkiej duszy [istoty] twojej, i ze wszystkiej myśli twojej, i ze wszystkiej siły twojej” [Mar. 12:30].