6 tom paruzyjny – wykład VII – str. 376

Prawo Nowego Stworzenia

      To Boskie prawo wpływa na stosunki Nowego Stworzenia z Bogiem. Nowe Stworzenie zaczyna dostrzegać znaczenie słów: „Będziesz miłował Pana, Boga twego, ze wszystkiego serca twego i ze wszystkiej duszy twojej, i ze wszystkiej myśli twojej, i ze wszystkiej siły twojej” [Mar. 12:30]. Nie ma tu miejsca dla własnego „ja”, chyba że pozostaje ono w pełnej harmonii z Bogiem. Wpływa to również na stosunki z braćmi, bo jakże można kochać Boga, którego się nigdy nie widziało (z wyjątkiem oglądania przez wiarę), jeśli nie kocha się braci mających ducha Bożego, których widzimy fizycznym wzrokiem (1 Jana 4:20‑21)? W miarę jak Nowe Stworzenie uczy się dbać o postępowanie wobec braci i czynić im to, czego samo chciałoby od nich doświadczać, dostrzega, jak bardzo zmienia się jego życie. Do myślenia, mówienia, działania i życia według tej zasady nikt nie był dotychczas przyzwyczajony.

      Chcąc, by bracia byli dla niego życzliwi i odnosili się do niego z łagodnością, Nowe Stworzenie samo okazuje im uprzejmość i łagodność. Chcąc, by okazywano cierpliwość względem jego niedoskonałości i słabości oraz by przykrywano te ludzkie wady płaszczem miłosierdzia, robi to samo wobec nich. Nie chcąc, by bracia mówili o nim źle, nawet gdyby to była prawda, samo „o nikim źle nie mówi”, lecz „dobrze czyni wszystkim”, a szczególnie domownikom wiary. Nie chcąc, by oczekiwania wobec niego przekraczały jego możliwości, Nowe Stworzenie nie oczekuje od innych rzeczy nierealnych. Ta sama zasada działa również w odniesieniu do świata i jego spraw. W ten sposób cały bieg życia zmienia się, według słów Apostoła, stopniowo i proporcjonalnie do tego, na ile „widzimy chwałę Pańską”, na ile doceniamy i naśladujemy wspaniałość Boskiego charakteru rządzącego się ową Złotą Regułą doskonałej sprawiedliwości, której towarzyszy obfitująca miłość.

      W miarę rozwoju nowego umysłu, nowej woli spłodzonej z ducha świętego stan serca zmienia się „z chwały w chwałę” [2 Kor. 3:18]. Z tą odmianą serca, umysłu, woli i intencji (a na ile to możliwe również i odmianą na zewnątrz) stajemy się dostosowani i „nadający się”, w myśl Bożej obietnicy, do wielkiej i ostatecznej przemiany

poprzednia stronanastępna strona