6 tom paruzyjny – wykład VIII – str. 386

Odpocznienie, czyli Sabat Nowego Stworzenia

      Nie sprzeciwiamy się świętowaniu pierwszego dnia tygodnia. Cieszymy się wręcz, że za sprawą Boskiej opatrzności dzień ten jest tak szeroko świętowany w cywilizowanym świecie. Dzięki temu powszechnemu zwyczajowi garstka poświęconych Panu ma szczególne korzyści i przywileje, których byłaby w znacznym stopniu pozbawiona, gdyby nie przestrzegano tak powszechnie tego dnia. Nowe Stworzenie cieszy się bardzo z możliwości przeznaczania jednego dnia z siedmiu na duchową społeczność i nabożeństwo. Dużą stratą dla wiernych Bogu byłoby, gdyby nagle ten dzień przestał być powszechnie obchodzony. Dlatego chociażby, jeśli już nie z innych powodów, wypada, aby wszyscy, którzy należą do Pana, nie tylko spędzali ten dzień w sposób pełen czci i powagi i poświęcali go na zadania i przyjemności duchowe, ale ponadto, aby zajmowali stanowisko popierające ten obyczaj – starając się, by żadne słowo lub czyn z ich strony nie spowodowały zaniedbania w przestrzeganiu go przez ogół ludzi.

      Lecz tak jak niektórzy mylnie mniemają, że siódmy dzień pod Przymierzem Żydowskim obejmuje i zobowiązuje wszystkich ludzi, tak inni popadają w podobną niewolę co do pierwszego dnia i trudzą się w mylnym przeświadczeniu, że na mocy Boskiego postanowienia towarzyszy mu taka sama zewnętrzna świętość jak siódmemu dniowi pośród Żydów pod Przymierzem Zakonu jako „domu sług” – „pod Zakonem”, a nie pod łaską. Wielu, w rzeczy samej niezbyt religijnych i nieokazujących poświęcenia ludzi, przywiązuje do takich obrzędów wielką wagę. Straciliby oni szacunek dla tych, którzy uważają się za dzieci Boże, gdyby zaniedbali oni pod jakimkolwiek względem wykorzystania pierwszego dnia tygodnia na pójście na nabożeństwo i wielbienie Boga lub wręcz przeznaczyliby go na świeckie interesy. Z tych powodów radzimy wszystkim, którzy dobrze rozumieją wolność, którą nas Chrystus wolnymi uczynił, by z niej nie korzystali ku zgorszeniu innych, lecz raczej, by wykorzystywali ją dla Boga i wzajemnie dla siebie w celu wzrastania w łasce, w znajomości i we wszystkich owocach ducha.

poprzednia stronanastępna strona