6 tom paruzyjny – wykład VIII – str. 390

Odpocznienie, czyli Sabat Nowego Stworzenia

którego Bóg obiecał ich rodzicom przez ducha świętego i Słowo Prawdy. Rozumne i godne przestrzeganie pierwszego dnia tygodnia jako dnia odpoczynku, umysłowej i moralnej poprawy oraz społeczności z rodziną cielesną i Bożą – czyli Nowym Stworzeniem – na pewno przyniesie wszystkim błogosławieństwo.

      Innym ważnym czynnikiem związanym z przestrzeganiem niedzieli są prawa ustanowionych zwierzchności. W wielu krajach z niedzielą łączą się pewne zarządzenia i przepisy. Lud Boży ma przestrzegać prawa w każdym jego aspekcie bardziej skrupulatnie niż inni, o ile nie kłóci się ono z sumieniem. Gdyby zatem prawo cywilne przewidywało dwa lub trzy sabaty na tydzień, Nowe Stworzenie powinno je zachowywać i uważać za błogosławieństwo zwiększające możliwości duchowego rozwoju. Ponieważ jednak dni te są wyznaczone przez przepisy światowe, a nie Boskie, Nowe Stworzenie nie musi czuć się w obowiązku przestrzegania ich ponad to, czego w ramach wypełniania prawa wymagają władze świeckie.

SABAT IZRAELA – OBRAZOWY

      Zauważyliśmy poprzednio, że obowiązek przestrzegania sabatu, zapisany w żydowskim Zakonie oznajmionym na górze Synaj, nie był dany żadnemu innemu narodowi, tylko Izraelowi, a zatem nie obowiązywał nikogo innego oprócz Żydów. Pierwsze jego obchodzenie zapisane w Piśmie Świętym miało miejsce po wprowadzeniu Paschy, pierwszego elementu żydowskiego Zakonu. Kiedy Izrael wyszedł z Egiptu i znalazł się na pustyni, otrzymał pierwszą lekcję dotyczącą sposobu obchodzenia tego dnia odpoczynku w związku ze zbieraniem manny, zanim dotarli do góry Synaj, gdzie dany był Dekalog. Adam, Enoch, Noe, Abraham, Izaak czy Jakub nie otrzymali żadnych wskazówek odnośnie przestrzegania sabatu. Biblia nie wspomina o tym wprost ani pośrednio. Jedyne wcześniejsze użycie słowa „sabat” ma związek z opisem dzieła stworzenia, kiedy to Bóg odpoczął dnia siódmego. Wiemy jednak, że nie była to 24-godzinna doba, lecz dzień trwający 7000 lat.

poprzednia stronanastępna strona